Decka Pelplin, po raz pierwszy w historii pierwszoligowych zmagań, pokonała Kotwicę Port Morski Kołobrzeg! Podopieczni trenera Rafała Knapa wygrali 84:80 osłabieni brakiem Damiana Durskiego. "Chcieliśmy grać jak najwięcej pięć na pięć w obronie, żeby nie dawać łatwych punktów z kontrataku, bo z tego Decka żyje tak naprawdę i tym się napędza" - zdradził po meczu Paweł Dzierżak.

W meczu 4. kolejki Pekao 1 Ligi Mężczyzn Miners Katowice przegrali na własnym parkeicie z Solvera Sokołem Łańcyt, 82:92. "Dziś dla odmiany walczyliśmy w pierwszej połowie jak równy z równym i niestety coś w trzeciej kwarcie znowu pękło i niestety musieliśmy znowu gonić wynik, tracić siły, męczyć przeciwników i niestety to nie wystarczyło" - komentował po meczu Adam Skiba, koszykarz Miners.

Pierwsza zmiana na stanowisku trenera w nowym seoznie Pekao 1 Ligi Mężczyzn! Ze swoją funkcją pożegnał się Jędrzej Jankowiak, szkoleniowiec Novimex Polonii 1912 Leszno.

Po trzech kolejkach Pekao 1 Ligi Mężczyzn zespoły GKS-u Tychy i Miners Katowice znajdują się na przeciwnych biegunach ligowej tabeli. W środowym meczu tyszanie pokonali beniaminka rozgrywek, 108:86. „Brakuje nam charakteru, woli walki i zaangażowania wszystkich zawodników przez 40 minut. Jak to poprawimy, na pewno będziemy bliżej zwycięstw” – ocenił po meczu Łukasz Szczypka, trener Miners. 

"Straciliśmy kontrolę nad meczem, nad sobą" - mówił rozczarowany postawą swoich zawodników Michał Rutkowski, trener AZS Politechniki Opolskiej, która przegrała we Wrocławiu z WKK Active Hotel, 75:84.

Beniaminek z Białegostoku wciaż bez zwyciestwa. W trzeciej kolejce Pekao 1 Ligi Mężczyzn KKS Polonia Warszawa pokonała Żubry Abakus Okna Białystok, 94:87. "Kolejny mecz przegrany, musimy podnieść głowę i mam nadzieję, że w końcu wyrwiemy ten mecz" - mówił po meczu Krystian tyszka, koszykarz Żubrów. 

"My generalnie chcemy grać agresywnie w obronie, żeby to kliknęło, żeby to wyglądało tak jak powinno, na to potrzebny jest czas. Ja zanim podpisałem umowę z ŁKS-em odbyłem kilka rozmów z prezesami. I plan nakreśliliśmy jasno: chcemy przyspieszyć grę w ataku i grać agresywnie w obronie" - powiedział trener Robert Skibiewski po drugim w sezonie zwycięstwie swojego zespołu. 

"Na pewno musimy się poprawić w rozgrywaniu tych końcówek i żeby mieć chęć wykończenia akcji, a nie grać z przestraszeniem w oczach. To jest też kwestia czasu i sfera mentalna, nie tylko koszykarska. Na pewno będziemy nad tym pracować na 100%. Tutaj nie ma żadnych wątpliwości ku temu. Mam nadzieję, że dorośniemy do tego, żeby takie końcówki wygrywać" - oceniał Marek Zapałowski, trener OPTeam Energia Polska Resovii Rzeszów.

„Jestem bardzo dumny ze swojej drużyny. Pokazaliśmy charakter. Wiadomo, troszkę mniej osób dzisiaj było, bo mamy problemy z kontuzjami, ale to żadna wymówka” – powiedział Jan Malesa po porażce KKS Polonii Warszawa z Eneą Abramczyk Astorią Bydgoszcz.

"Sezon jest długi, to był dopiero drugi mecz. My też dopiero poznajemy się tak naprawdę, także dzisiaj musimy sobie spojrzeć w lustro, każdy w swoim domu i odpowiedzieć sobie na pytania, po co tak naprawdę tutaj jest" - ocenił Cezary Karpik, koszykarz Żubrów Abakus Okna Białystok