Wypowiedzi na sobotnim finale
fot. Kai Michał Taller

,

Lista aktualności

Wypowiedzi na sobotnim finale

Enea Abramczyk Astoria pokonała Górnik Zamek Książ w pierwszym spotkaniu finału Pekao S.A. 1 Ligi Mężczyzn. Prezentujemy pomeczowe wypowiedzi trenerów Andrzeja Adamka i Aleksandra Krutikowa oraz zawodników Damiana Durskiego i Piotra Śmigielskiego. Mecz numer dwa w niedzielę o 18. Transmisja Emocje.tv.

Obraz

,

 

Andrzej Adamek (trener Górnika Zamek Książ Wałbrzych): Gratulacje dla drużyny Enea Abramczyk Astorii za twardą postawę i zwycięstwo. Nie graliśmy swojej koszykówki. Nie wiem z czego to wynikało, być może wpływ na to miała stawka spotkania. Boli skuteczność z linii rzutów wolnych, skąd nie trafiliśmy 14 prób, a przegraliśmy przecież trzema punktami. Stać nas na więcej i wierzę, że w niedzielę to pokażemy.

Aleksander Krutikow (trener Enea Abramczyk Astorii Bydgoszcz): Udało nam się wygrać na trudnym terenie. Może to nie była piękna koszykówka, ale na pewno mecz walki. Wytrzymaliśmy do końca ciśnienie. Byliśmy bardziej skuteczniejsi na koniec, co zaowocowało wygraną.

Damian Durski (zawodnik Górnika Zamek Książ Wałbrzych): Gratulacje dla drużyny z Bydgoszczy, rozegrali świetne spotkanie. My popełniliśmy swoje błędy – w postaci słabej skuteczności za jeden oraz trzy punkty. W niedzielę musimy się zebrać w kupę i poprawić nasze mankamenty. Inaczej tego nie widzę.

Piotr Śmigielski (trener Enea Abramczyk Astorii Bydgoszcz): Ciężki mecz walki, często nawet zapaśniczej. Bardzo trudne spotkanie dla sędziów, którzy wykonali ciężką pracę. Zrealizowaliśmy założenia i plan gry na to spotkanie. Na pewno trener znajdzie jakieś uwagi, ale w moim odczuciu prawie w stu procentach wypełniliśmy założenia. Cieszymy się z wygranej, ale to jest seria. Będziemy gotowi na niedzielę.